Skip to main content


Aktualnie mało udzielam się na #SocialMedia, ale jeśli już, to w pierwszej kolejności wolę mieć treści "u siebie", a dopiero późnej "na zewnątrz".

Praktyczna realizacja tego założenia to m.in. strona osobista i blog albo zdecentralizowane sieci społecznościowe, które podobnie jak strona internetowa, mogą być self-hosted. Następnie udostępnianie danych treści dalej (#RSS, syndication, cross-posting).

Jeśli takie podejście brzmi interesująco, warto poczytać o #IndieWeb albo #Fediverse. Są to ciekawe alternatywy dla gigantów technologicznych i scentralizowanych serwisów społecznościowych, które mogą przestać istnieć za X lat (albo mogą jednostronnie zmienić reguły "gry" na dowolne, co już wielokrotnie miało miejsce w postaci aktualizacji różnych algorytmów czy zamykania danych usług).

Poza aspektem praktycznym (np. forma backupu), daje to też większą kontrolę i satysfakcję z tworzenia i budowania czegoś u siebie, zamiast u kogoś (szczególnie, jeśli komuś bliska jest idea #OpenSource lub ogólnie lubi "pomajsterkować" technologicznie w ciekawych rozwiązaniach i niekoniecznie komercyjnie).

Wiadomość zainspirowana postem Wojtka na LinkedIn.

reshared this